KWIECIEŃ 2015
Czas jest bezsilny wobec tych, którzy mają nowe życie
Innych zabija Co znaczy – nowe życie? To, o którym Jezus mówił w świątyni Spadło ono jak deszcz na serca naznaczone Wiosenny poranek, czyste niebo, radosne słońce I dwaj aniołowie w bieli Ogłaszają dzień, który się nie skończy Żołnierze uciekli Zabrali ze sobą tarcze i miecze I lęk przed prawdą Już idą błogosławieni „Witajcie!”
|
Nadchodził wieczór
Niedługo zachód miał się okryć czerwienią Ale nie przywołał zachwytu Ponure duchy siedziały pod cyprysami I rzucały na drogę smutek Nie ma miejsca na piękno Gdy świat odwrócił się Na stronę pytań bez odpowiedzi Gdy prawda przestała dawać znaki życia Dokąd mieliśmy dojść? Zaczęliśmy dobrze, a teraz Co zastaniemy, gdy przejdziemy próg – jakikolwiek? Cień krzyża I nagle głos „Cóż to za rozmowy prowadzicie ze sobą w drodze?” (Łk 24,17) - Panie, nie słyszałeś, co się stało? Został zabity - A wy, nie słyszeliście, co mówiły kobiety? Zmartwychwstał Wierzcie nie tylko w to Na co świat udziela zgody
|
„A myśmy się spodziewali”(Łk 24,21)
Że piaski i skały zamienią się w sady Cytryny i pomarańcze będą piły wodę Z cudownych rzek Wołami i owcami zapełnią się zagrody I każdy dożyje stu lat Wszystkie obietnice wróciły do Ksiąg Niespełnione Za mało żeście się spodziewali
|
„Ja zaś jestem ubogi i nędzny” (Ps 40,18)
Tak jest, pod każdym względem Wydawało mi się, że dźwigam talenty Co za nie kupiłem? Zamknę kufer i na nim usiądę Tędy będzie przechodził Pan Anioł mój z żalem powie: to ten Niczego nie miał i nie ma Co Pan uczyni? Wiem Już zapisano w psalmie
|
ks. dr hab. Andrzej Kowalczyk